Moje świece rodzą się z pamięci, z tchnienia, które przybyło z daleka.
Inspirowane są Polonią, tą niewidzialną nicią łączącą moje korzenie, moją rodzinę, Polskę moich przodków i życie, które prowadzę dziś.
Niektóre zapachy szepczą wonie mojego dzieciństwa: dom pełen przypraw, świeżość lasów, czułość wspólnych wspomnień. Inne są bardziej współczesne, ponieważ nadal żyję Polonią tu i teraz — ona we mnie mieszka, jest moją tożsamością.
Każda świeca jest częścią mnie, intymną opowieścią tkaną ze światła i zapachu. Są jednocześnie pamięcią i kreacją, dziedzictwem i nowoczesnością, wczoraj i dziś.